W smaku również daje się wyczuć ową chemiczną woń, jednak dość szybko
jest ona neutralizowana przez nuty słodowe i wyraźną, choć trochę
„sztuczną” goryczkę. Całość średnio treściwa, ale dość gęsta.
Wszystko byłoby na poziomie średnim, gdyby nie to chemiczne „COŚ”, co mi
ewidentnie przeszkadzało w degustacji. Jednak Kohelet miał rację:
„Marność nad marnościami i wszystko marność”.
OCENA: 4/10
CENA: 1.99ZŁ (Auchan)
BROWAR WITNICA
miale okazje je degustowac... smakowalo :)
OdpowiedzUsuńWitnica nie leży w Wielkopolsce tylko w Lubuskiem :)
OdpowiedzUsuńWiem, że leży w woj.lubuskim. Ale historycznie i geograficznie jest to Wielkopolska o czym świadczy Gorzów Wielkopolski położony tylko 25km od Witnicy.
OdpowiedzUsuńJedno z lepszych złocistych w Polsce. A tyle autor wie o smaku piwa co zna się na geografii. Geograficznie Lubuskie ! Historycznie to nawet niemieckie. Dobre piwo amatorze. Piwosz z Dolnego Sląska.
OdpowiedzUsuńAkurat autor z geografii jest dobry. Gorzej może z historią.
UsuńI nadal się upieram przy swoim. Wielkopolska jako kraina geograficzna sięga do samej granicy z Niemcami!!!
a Polska sięga po Moskwę
UsuńMysle ,ze to piwo jest bardzo specyficzne i jednym bedzie bardzo smakowalo a innym nie.Dla mnie jest jednym z najlepszych.Rzeczywiscie mozna miec skojarzenia z mydlem ale mi to smakuje i moze dlatego jest to takie dobre piwo
OdpowiedzUsuńNie poszedłbym z autorem tego bloga na piwo. Wykłóca się nie mając racji ("Wielkopolskość" w nazwie Gorzowa to taki powojenny wymysł by "ziemie odzyskane" związać z Polską). Ale mniejsza z tym. Autor - co gorsza - nie zna się na piwie.
OdpowiedzUsuńSkoro Ty się tak znasz, to załóż bloga i sobie oceniaj Lubuskie Jasne na 9, czy 10/10. Dla mnie jest to naprawdę słabe piwo. A smak jest kwestią gustu, więc wykłócanie się nie ma tutaj większego sensu.
UsuńCoś za niskie oceny tego piwa, dla mnie jedno z najlepszych i cena przystępna:-)
OdpowiedzUsuńKupiłem dziś w Lidlu. I jest to najgorsze piwo jakie kiedykolwiek piłem!!!! masakra... Jak dla mnie jest nie do wypicia... Jakiś dziwny posmak, a mało piwa w... piwie. Tragiczne.
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi bardzo piwa sprzed 15-16lat lane z kija, jakieś 10,5, EB itd. - wtedy każde było dobre, bo człowiek młody to lubił wszystko z procentami. Z wiekiem niestety człowiek szuka czegoś bardziej wytrawnego - w lubuskim jasnym tego nie znajduję.
OdpowiedzUsuńGeneralnie najpierw piję, spisuję wrażenia, dopiero na końcu czytam recenzję (żeby się czymś nie sugerować) i akurat tutaj się zgadzam z amatorem. Pierwsze co poczułem to goryczkę, drugie jakis mdły posmak, trzecie - żelazo (swego czasu noteckie jasne tak jechało żelazem)
Masz świętą rację :D
UsuńZgadzam się, piwo zdecydowanie złej jakości...
UsuńTe z kija przy tym to było niebo w gębie. Tu wali jakimiś orzechami albo czym innym. Piłem w Łebie łebskie. Po posmaku od razu wiedziałem że to piwo z Witnicy a nie z Łeby...
UsuńKupione w lidlu za chyba 3zł. Zdecydowanie za drogie amber w tej cenie robi dobre piwo. Coś w nim jest, taka zaszyta szmaciana podłość do wyczucia głównie w zapachu. W smaku wodniste mydlane. To jest złe piwo. Wypijalne ale po co.
OdpowiedzUsuńBardzo dobre piwo dla koneserów. Obszczymurki niech się zadowolą Lechem albo Harnasiem. Lubuskie rządzi!
OdpowiedzUsuńObrzydliwe, nie polecam, najgorsze jakie piłem!!!!
OdpowiedzUsuńPyszne piwko i smak taki sam jak 30 lat wstecz.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z autorem w 100%. Na Euro w Polsce te piwo było jeszcze znośne, obecnie jego smak jest absolutnie nie do zaakceptowania (Przynajmniej przeze mnie) i dziwię się dwóm sprawom: Że te piwo komukolwiek smakuje - No ten wpis "Piwo dla koneserów" mnie rozwalił! (O gustach jednak nie należy dyskutować, ludzie i mydło potrafią zjeść) i jak w ogóle można coś takiego produkować? Jedno z nielicznych piw, które wylałem do muszli klozetowej.
OdpowiedzUsuńRaz w miesiącu wiozę do Niemiec dwie skrzynki Lubuskiego znajomym szkopom którzy twierdzą że nigdy nie pili jeszcze tak dobrego piwa ( czemu akurat się nie dziwię znając niemieckie szampony ). No i co "znafcy" piwa. Lubuskie to jedno z najlepszych polskich piw.
OdpowiedzUsuńNo więc po pierwsze wszystko zależy od smakosza czy z pod Lidla czy z Biedrony i konesera lubiącego wyszukane smaki nie zwracającego zbytnio uwagi na ilość piany .Jeden zachwyca się piwem za 1.50 inny chociaż jest o smaku "piwo jak piwo" podnieca się tymi za 30 zł bo głupio się przyznać najczęściej że wydał kasę na zwyczajne piwo.
OdpowiedzUsuńDo autora : Recenzować trzeba umieć i być rzetelnym jeśli już się coś robi od początku do końca. Żaden ceniący się recenzent nie zaczyna opinii od słów "ohydne, niewypijalne piwa" niewypijalne może być jak ktoś nasika do butelki wcześniej wypijając piwo.Czy piwem można nazwać takie które po nalaniu pieni się jak mydło WĄTPIĘ delikatna pianka OK liczy się smak a tu autor gdzie tylko może zarzuca zbyt małą ilość piany może "LUDWIKA WSTRZĄSNĄĆ I W POKAL NALAĆ" co za dużo to nie zdrowo.Nie jestem może jakimś mega znawcą piw ale nie przechodzę obojętnie od tych co nie piłem jak do tej pory śmiało stwierdzam że jedynie te maksymalnie tanie to sikacze ale nigdy nie powiem że jakieś piwo jest OHYDNE .Każde piwo ma coś wyjątkowego do zaoferowania i trzeba umieć znaleźć pozytyw a tym bardziej jeszcze przed otwarciem nie stwierdzać że jest OHYDNE NIEPIJALNE .
TROSZKĘ WIĘCEJ SZACUNKU DLA PIW Panie Autorze celowo z dużego A.
Pozdrawiam.
Chłopie qrwa zacznij lepiej czytać tekst ze zrozumieniem! Pierwsze zdanie nie tyczy się tego akurat piwa!!!! Tyle w temacie. Pozdrawiam
UsuńBardzo dobre piwo - jedno z lepszych polskich lagerów.
OdpowiedzUsuńmarny to jesteś ty autorze tego pseudo fachowego artykułu. Widać że chłopak wychowany na piwkach korporacyjnych i nie wie co to znaczy smak naturalnego piwa
OdpowiedzUsuń