W pewny październikowy wieczór Częstochowski Krąg Lokalny Bractwa Piwnego zebrał się w swojej siedzibie, by pogadać i jak to w naszym zwyczaju, napić się dobrego piwa. Okazja ku temu była nielicha – XII DEGUSTACJA PIW. Tym razem postanowiłem z moim kolegą Markiem, że weźmiemy na warsztat piwa pszeniczne. Jest ich w naszym kraju niemało, wszak klasyczne niemieckie Weizeny cieszą się sporą popularnością i to nie tylko wśród typowych beer geeków. Nie jest to przecież żaden wybitnie degustacyjny piwny wynalazek, tylko bardziej trunek „pierwszej potrzeby”. Takie piwo dla ludu można rzec ;)
Hefe-weizen
Weizenbier, zwany
też czasem Weissbier to wywodzące się
z południowych Niemiec lekkie piwo pszeniczne o charakterystycznym smaku i
aromacie dojrzałych bananów i goździków. Piwa te były warzone już wieki temu
przez tamtejszych piwowarów, a okres ich niezmiernej popularności skończył się
w roku 1516, kiedy to wprowadzono Reinheitsgebot. Słynne „bawarskie prawo
czystości” zakazywało używania do produkcji piwa pszenicy, gdyż nie wystarczało
jej w owym czasie do wyrobu chleba.
Bawarskie pszeniczniaki to porządnie wysycone, musujące,
lekko cierpkawe i dobrze pieniąca się piwa, które doskonale gaszą pragnienie i
są zbawieniem podczas upalnej pogody. Przy ich warzeniu stosuje się dodatek co
najmniej 50% słodu pszenicznego, który wnosi pewną dozę słodkości do piwa.
Wspomniane estry bananowe i fenolowe goździki nie są jednak efektem użycia
jakichś przypraw, czy dodatków. Odczucia te są wynikiem zastosowania
specjalnych szczepów drożdży i to dzięki nim Weizen posiada swój typowy bukiet smakowo-zapachowy.
Istnieje wiele odmian piw pszenicznych, ale
najpopularniejszą wersją jest Hefe-weizen
z osadem drożdżowym na dnie butelki, który koniecznie trzeba wymieszać z piwem
przed przelaniem do szkła. Kristallweizen
natomiast to klarowna, filtrowana wersja Hefe-weizena,
która jednak nie posiada już tylu zwolenników, co klasyczna odmiana piwa
pszenicznego.
Parametry
wg BJCP:
- ekstrakt początkowy
11-12,9%
- alkohol objętościowo
4,3-5,6%
- goryczka 8-15 IBU
W piwie występuje umiarkowany do wysokiego poziom fenoli
goździkowych i estrów bananowych. Intensywność i równowaga między fenolami i
estrami mogą być różne, ale w najlepszych przykładach tego stylu jest dobrze
zbalansowana i całkiem mocno wyczuwalna. Aromat chmielu jest na poziomie od
niskiego do braku. Lekki do umiarkowanego aromat pszenicy (który może być
odczuwany jako chlebowy albo zbożowy) może być obecny, ale inne cechy słodowe
nie powinny występować. Brak dwuacetylu i DMS. Opcjonalnie aromaty mogą
zawierać lekką, cytrusową cierpkość, i słabe aromaty gumy do żucia. Żaden z
tych opcjonalnych cech aromatów nie powinien być mocny czy dominujący.
Barwa
Kolor piwa może być od blado słomkowego do bardzo ciemnozłotego..
Wysoki poziom białek pochodzących z pszenicy wpływa na klarowność, dzięki czemu
piwa te są raczej nieprzejrzyste.
Piana
Charakterystyczna jest tutaj bardzo gęsta, długo otrzymująca
się biała piana, która jest znakiem rozpoznawczym każdego pszeniczniaka.
Smak
Piwo ma słaby do umiarkowanie mocnego smak bananów i
goździków. Intensywność i równowaga między fenolami i estrami może być różna,
ale w najlepszych przykładach tego stylu jest dobrze zbalansowana i całkiem
mocno wyczuwalna. Opcjonalnie Hefe-weizeny
posiadają bardzo lekki do umiarkowanego charakter waniliowy i nuty gumy
balonowej. Delikatny, trochę chlebowy albo zbożowy smak pszenicy jest
obowiązkowy, jak również delikatna słodkość słodu pilzneńskiego. Smak chmielowy
jest od lekkiego do zupełnego braku. Przeważnie obecne są też cierpkawe,
cytrusowe cechy pochodzące od drożdży i wysokiego nagazowania. Brak dwuacetylu
czy DMSu.
Goryczka
Hefe-weizeny to dość słodkie piwa, toteż goryczka chmielowa jest bardzo słaba. Wręcz niezauważalna.
Odczucie w ustach
Treściwość jest średnio lekka do średniej, nigdy nie jest
bardzo duża. Jednak osad drożdżowy może zwiększać odczucia treściwości.
Tekstura smaku pochodząca od pszenicy wpływa na odczucia puszystości i kremowości,
które mogą przedłużyć się do lekkiego, ostrego finiszu spowodowanego wysokim
wysyceniem. Dobrze zaokrąglona pełnia smaku na podniebieniu wraz z relatywnie
wytrawnym finiszem, to także często spotykane cechy.
Tak jak już wspominałem Weizenów
Ci u nas dostatek. Niemożliwością jest oczywiście zebranie wszystkich. Mnie i
drugiemu Piotrkowi udało się jednak skompletować, aż 17 sztuk! Uważam, że to
dość sporo. Byłoby tego jeszcze więcej, ale sporo browarników udziwnia ten
styl, stosując nowofalowe wcielenie lub różnego rodzaju dodatki. Cóż, mają do
tego prawo.
Z kronikarskiego obowiązku przypominam, że degustacja była
anonimowa, nie wiedzieliśmy jakie piwa pijemy, a próbki były ocenianie zgodnie
z wytycznymi PSPD, gdyż takie przyjęliśmy założenia.
Oto uśrednione wyniki XII Degustacji Piw Częstochowskiego Bractwa Piwnego:
1. Kosmiczne Pszeniczne (Browar Waszczukowe) – 35,5 pkt
2. Pszeniczne Naturalnie Mętne (Carlsberg Polska) – 35,1
3. Pszeniczne Cieszyńskie (Browar Zamkowy Cieszyn) – 29,7
4. Ciechan Pszeniczne (Browar Ciechan) – 29,3
5. Wrężel Pszeniczne (Browar Wrężel) – 28,4
6. Konstancin Pszeniczne (Browar Kamionka) – 26,9
7. Cornelius Pszeniczny (Browar Cornelius) – 26,7
8. Kasztelan Specjały Białe (Carlsberg Polska) – 24,5
9. Śmietanka
(Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy) – 23,8
10. Surfer
(Browar Gościszewo) – 22,8
11. Mañana
(Rzemieślniczy Browar Jana) – 22,7
12. Pszeniczny Blond (Browar Maryensztadt) – 21,8
13. Wąsosz
Pszeniczne (Browary Regionalne Wąsosz) – 21,3
14. Pszeniczniak (Browar Amber) – 21,0
15. Gentleman
Weizen (Browar Wiślany) – 19,0
16. Polska
Pszenica (Browar ReCraft) – 15,3
17. Bytów
Pszeniczne (Bytów Browar Kaszubski) – 14,7
W imieniu swoim i Częstochowskiego Kręgu Bractwa Piwnego
gratuluję braciom z Browaru Waszczukowe uwarzenia najlepszego w naszym teście Hefe-weizena! :D
No kurwa, gdzie te banany? ;p |
Pszenicy od Waszczuków jeszcze nie miałem okazji spożywać w pełnym wymiarze, ale jestem już w
jej posiadaniu. Po malutkiej próbce jaką wypiłem na degustacji wiem już, że
jest to bardzo smaczne i bogate w doznania piwo. Już nie mogę się doczekać
mojej recenzji!
Wielkie propsy także należą się polskiemu oddziałowi Carlsberga za zajęcie drugiego miejsca na pudle (z minimalną stratą). Taka sytuacja może jednak nie być już tak bardzo dziwna, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, iż piwo to jest warzone na Litwie w Browarze Švyturys, również należącym do duńskiego giganta. Carlsberg Polska długo milczał na ten temat, ale od pewnego czasu jest to jawna informacja.
Na ostatnim stopniu podium uplasował się Browar Zamkowy
Cieszyn. Tutaj owacje również się należą, bo piwo naprawdę było dobre. To już
drugie z rzędu podium dla tego browaru – szacun. Widać, że autonomia i formalne
odłączenie się od sutków Grupy Żywiec przynosi spore efekty. Oby tak dalej.
Ciechan i Wrężel to też w miarę niezłe pszeniczniaki, jednak
to co pokazały, to zbyt mało, by znaleźć
się w strefie medalowej. Zaskoczeniem typowo in minus jest stosunkowo słaba dyspozycja Corneliusa (którego
uważałem za jednego z kandydatów do podium), Jana Olbrachta i Ambera. Szok w
trampkach, po tym, co pokazał ReCraft. Nie piłem nigdy Polskiej Pszenicy, ale
zawsze ceniłem ten browar za inne piwa. Upaść tak nisko, to naprawdę wstyd i
hańba.
Bytów Browar Kaszubski jest mi totalnie nieznany, ale
niecałe 15 punktów na 50 możliwych mówi samo za siebie. Sam za siebie mówi też
fakt, że w poprzedniej degustacji ich piwo również zajęło pierwsze miejsce od
końca. Pozostawię to bez komentarza.
Na koniec jeszcze słowo o Białym Kasztelanie. W życiu bym
się nie spodziewał, że wyląduje on tak wysoko - w połowie stawki! Dosłownie
trzy dni przed degustacją piłem to piwo, zastanawiając się, czy kwalifikuje się
w ogóle do nazwania go Weizenem.
Byłem mocno sceptyczny, by nie powiedzieć zdezorientowany. W każdym bądź razie
piwo było zwyczajnie słabe. Oficjalnie nie wiadomo czy jest to prawdziwy
bawarski Weizen. Niektórzy nawet są
zdania, że jest to Witbier (lichy,
ale Wit). Sam producent na ten temat
milczy jak grób.
Ja dałem mu tylko 21 punktów, więc jak widać byłem
konsekwentny w jego ocenie. Jak łatwo zauważyć inni potraktowali go dużo
bardziej łagodniej. Średnia jest jednak średnią.
Jeśli ten tekst Ci się spodobał i nie chcesz, by w
przyszłości ominęły Cię kolejne, ciekawe relacje z naszych degustacji – zapisz
się do newslettera, dołącz mnie do swoich kręgów Google+ lub polub mój profil
na fejsie ;>
VI Degustacja Piw - Black IPA
V Degustacja Piw - Christmas Ale/Świąteczne
IV Degustacja Piw - Dry & Foreign Extra Stout
III Degustacja Piw - Witbier
II Degustacja Piw - Pils
I Degustacja Piw - Koźlak
V Degustacja Piw - Christmas Ale/Świąteczne
IV Degustacja Piw - Dry & Foreign Extra Stout
III Degustacja Piw - Witbier
II Degustacja Piw - Pils
I Degustacja Piw - Koźlak
Komentarze
Prześlij komentarz