Kocham piwo. Lubię je pić, poznawać nowe smaki, nowe
style, nowe browary. Degustacje też lubię i to bardzo. Zwłaszcza te anonimowe z
Bractwem Piwnym. Bractwo też jest fajne. Każdy z nas jest inny - jeden łysy,
drugi gruby, jeden z brodą, inny bez. Ale to nie ważne, bo łączy nas piwo! Tak,
piwo łączy ludzi. To fakt.
Na ostatnim spotkaniu częstochowskiego Bractwa
Piwnego grono sympatyków napoju z pianką miało okazję uczestniczyć w XI
Degustacji Piw. Tym razem na tapetę wzięliśmy Imperial India Pale Ale. Ikonę piwnej rewolucji, tyle że w wersji
imperialnej, podwójnej, jeszcze mocniej nachmielonej niż zwykła IPA.
Imperial
IPA
Double
IPA każdy zna, a przynajmniej każdy, kto trochę liznął w życiu piwnego craftu. Definicja jest prosta – jest to
jasny ejl na maksa dojebany chmielem.
Każdy znawca tematu powie, że amerykańskim, jednak BJCP mówi, że mogą to być
chmiele na przykład angielskie lub jeszcze inne. Generalnie mają to być
szlachetne odmiany, a kraj pochodzenia jest tu sprawą drugorzędną. W skrócie jest
to mocne jasne piwo o wyraźnym chmielowym charakterze, bardzo wysokiej
goryczce, ale bez olbrzymiej słodowości i ciężkości spotykanej w American Barley Wine.
Parametry
wg BJCP:
- ekstrakt początkowy 17,1-21,6%
- alkohol objętościowo 7,5-10%
- goryczka 60-120 IBU
Aromat
Intensywny charakter chmielowy, który może być
dostarczony przez amerykańskie, angielskie albo jakieś inne szlachetne odmiany
chmielu (aczkolwiek cytrusowy charakter jest prawie zawsze obecny). Większość
wersji jest chmielona na zimno, więc może mieć dodatkowy żywiczny albo
trawiasty aromat, ale nie jest to absolutnie wymagane. Troszeczkę czystej
słodowej słodkości może być wyczuwalne w tle. Owocowość zarówno wynikająca z
estrów jak i chmieli, może również być wyczuwalna w niektórych wersjach.
Przeważnie alkohol może być troszkę wyczuwalny, ale powinien mieć „ciepły”
charakter.
Barwa
Kolorystyka od złotego bursztynu do
czerwonawo-miedzianego. Niektóre wersje mogą mieć pomarańczowawy odcień.
Powinno być klarowne, chociaż wersje niefiltrowane, chmielone na zimno mogą być
delikatnie mgliste.
Piana
Przyzwoita piana o złamanym białym, żółtawym lub
szarawym kolorze, która powinna długo się utrzymywać.
Smak
Smak chmielowy powinien być mocny i kompleksowy, co
odzwierciedla użycie amerykańskich, angielskich albo innych szlachetnych odmian.
Klimaty słodowe powinny być niskie do średnich i generalnie czyste, aczkolwiek
troszkę karmelowych albo tostowych naleciałości może być do przyjęcia. Brak
diacetylu. Lekkie smaki owocowe są akceptowalne, ale nie wymagane. Finisz od
średnio wytrawnego do wytrawnego. Czysty, gładki posmak alkoholu jest przeważnie
obecny, ale nie może być dominujący.
Goryczka
Mocna lub nawet bardzo mocna goryczka, która może
być długa. Nie powinna być jednak ostra i nieprzyjemna.
Odczucie
w ustach
Piwo powinno być gładkie o średnio-lekkiej do
średniej treściwości. Wysycenie od umiarkowanego do średnio wysokiego. Brak
ostrej chmielowej cierpkości. Może być odczuwalne lekkie alkoholowe grzanie w
przełyku.
Do degustacji udało się zebrać 14 różnych piw.
Docelowo miały to być oczywiście trunki chmielone jankeskimi odmianami, jednak
zrobiliśmy jeden mały wyjątek. Duży Volt od Brodacza to Double IPA na polskich chmielach. Byliśmy ciekawi jak nasze odmiany
poradzą sobie na tle amerykańskiej rewolucji.
Nie są to rzecz jasna wszystkie imperialne ipy jakie
powstały na polskiej ziemi. Niektóre z nich po prostu nie są aktualnie obecne
na rynku, a niektórych nie udało mi się „ustrzelić”.
Z kronikarskiego obowiązku przypominam, że
degustacja była anonimowa, nie wiedzieliśmy jakie piwa pijemy, a próbki były
ocenianie zgodnie z wytycznymi PSPD, gdyż takie przyjęliśmy założenia.
Picie i ocenianie próbek było bardzo fajne w przeciwieństwie do liczenia punktacji. Ktoś jednak musiał to zrobić, zgadnijcie kto? Po zliczeniu wszystkich not i wyciągnięciu średniej arytmetycznej wyszło nam co następuje:
- Crazy Mike (AleBrowar) – 38,7 pkt
- Double IPA Cieszyńskie (Browar Zamkowy Cieszyn) – 36,5
- Chmielum Polelum (PiwoWarownia) – 35,7
- Headbanger (Browar Kingpin) – 35,6
- Imperial Citra IPA (Browar Birbant) – 32,7
- Wrężel DIPA (Browar Wrężel) – 30,4
- Raj z Rajs! (Browar Pinta) – 27,3
- Ibusaurus Americanus (Fabryka Piwa) - 26,2
- Duży Volt (Browar Brodacz) – 26,1
- Imperium Atakuje (Browar Pinta) – 25,7
- Bruce (Browar Solipiwko) – 23,9
- Scout (Browar Brodacz, Browar Szpunt) – 22,2
- Bawidamek (Browar Dukla) – 22,1
- American Bytów (Bytów Browar Kaszubski) – 20,1
W imieniu swoim i Częstochowskiego Bractwa Piwnego gratuluję
ekipie AleBrowaru za uwarzenie najlepszego w naszym teście Imperial IPA! :D
Crazy Mike to faktycznie wciąż bardzo smaczne i
bogate w doznania piwo. Chwali się go za to, że od ponad dwóch lat występuje w
niezmiennie wysokiej formie. Niemałym zaskoczeniem dla nas było natomiast
drugie miejsce dla wywaru z Cieszyna, który bądź, co bądź browarem
rzemieślniczym nie jest. Formalnie niby oddzielił się od Grupy Żywiec, ale
produkcję w nim ciężko jest porównać do Artezana, czy Pracowni Piwa. Wygląda
jednak na to, że ich Double IPA to kawał świetnego piwa ze szczególnie
uwodzącym aromatem.
Moim zdaniem zasłużone miejsca w górnej połowie
stawki dla Kingpina i Birbanta. Trochę rozczarowująca jest natomiast odległa
pozycja Imperium Atakuje, ale to głównie z powodu wysoce słodowo-karmelowego
profilu, który w tym piwie od zawsze przeważał.
Dziwię się stosunkowo wysokiej lokacie piwa od
Wrężela, bo jak je piłem, to było niezbyt udane. Jestem też trochę zdziwiony
tylko ósmym miejscem Ibusaurusa, którego prywatnie uważałem za jednego z
faworytów do podium. Co do pozostałych piw, to ciężko jest mi cokolwiek
powiedzieć, bo ich po prostu nigdy nie piłem.
Duży Volt na polskich chmielach jak widzicie
poradził sobie całkiem nieźle na tle amerykańskiej konkurencji. Oczywiście na
podium nie było co liczyć, ale i tak pokonał kilka nieźle zapowiadających się
piw. Polskie chmiele nie są więc tak liche jakby się mogło wydawać i chyba nikt
podczas oceny nie wyczuł, że to nie amerykańce!
Jeśli ten tekst Ci się spodobał i nie chcesz, by w przyszłości ominęły Cię kolejne, ciekawe relacje z naszych degustacji – zapisz się do newslettera, dołącz mnie do swoich kręgów Google+ lub polub mój profil na fejsie ;>
VI Degustacja Piw - Black IPA
V Degustacja Piw - Christmas Ale/Świąteczne
IV Degustacja Piw - Dry & Foreign Extra Stout
III Degustacja Piw - Witbier
II Degustacja Piw - Pils
I Degustacja Piw - Koźlak
V Degustacja Piw - Christmas Ale/Świąteczne
IV Degustacja Piw - Dry & Foreign Extra Stout
III Degustacja Piw - Witbier
II Degustacja Piw - Pils
I Degustacja Piw - Koźlak
Imperial Atakuje mi nie siedzi :( A Double IPA z doctor brew nie mieliście gdzieś tam przechowanego? Kto jak kto, ale oni to wiedzą jak podwójnie dodać chmielu :D Double IPA z Cieszyna to zaskoczenie, bo słyszałem skrajne opinie - jak byłem w Tesco to zastanawiałem się przez moment, czy nie wziąć, wsadziłem do koszyka, ale przed skasowaniem wyjąłem :D
OdpowiedzUsuń