Pora na krótkie podsumowanie stycznia i wyłonienie
kolejnego Piwa Miesiąca.
Uff, to był naprawdę szalony miesiąc. Przelały się
przez moje gardło hektolitry mocarnych piw. W większości dobrych lub bardzo
dobrych. Dość wspomnieć, że Dzień Porteru Bałtyckiego zamienił się u mnie na „tydzień
porteru bałtyckiego”. Zima jest, więc trzeba se jakoś radzić ;)
No, ale do rzeczy. W styczniu mimo wielu naprawdę ciekawie
zapowiadających się piw, tylko dwa zrobiły na mnie oszałamiające wrażenie.
Konkretnie wgniotły mnie w fotel. Chodzi tu o dwa portery rzecz jasna. Nie
mogło być inaczej.
Porter Bałtycki z Wąsosza był bardzo blisko zdobycia tego wyróżnienia, ale niestety dla niego, tytuł PIWO MIESIĄCA – STYCZEŃ 2017 wędruje do Browaru Zamkowego Cieszyn za Porter Ze Szwestką Jubileuszowy!!! :D
Uwarzony z okazji 170-lecia browaru cieszyńskiego
specjał, to naprawdę porter bałtycki klasy światowej. Dodatek suszonej śliwki
czuć w nim z nawiązką. Wióry z dębowej beczki już znacznie mniej, ale nawet
mimo to piwo jest wręcz genialne. Niesamowicie pełne w smaku, gładkie, mega
aksamitne, treściwe, wielowątkowe, ułożone jak jasna cholera. Po prostu palce
lizać. Lizać i cmokać z zachwytu. W zapachu także euforia zmysłów. Porterek
pachnie naprawdę obłędnie. Żadnego alkoholu, a jaka różnorodność! Jeśli macie w
sakiewce zbędne sześć dyszek, to szukajcie tego piwa w Tesco ;) Podobno jeszcze
można je spotkać. Wiem, że to w ciul papy,
dlatego napisałem „zbędne sześć dyszek”.
Browarowi Zamkowemu Cieszyn mocno gratuluję tak cudownego napitku, a Wam życzę możliwości spróbowania go :)
Zobacz także: Piwo Miesiąca – Grudzień 2016
Komentarze
Prześlij komentarz