Wiecie co? Bardzo mi się spodobała poprzednia wersja
wpisu o zeszłorocznym Herodzie. W związku z tym postanowiłem temat pociągnąć
dalej. To jest post w formie Q&A. Sam sobie zadaję pytania i sam na nie
odpowiadam ;)
Q:
Coś Ty znowu wymyślił?
A: Nic. Po prostu w kilku zdaniach chcę napisać o
tegorocznym Too Young To Be Herod 2018 od Artezana.
Q:
Co tym razem zgotował dla nas Artezan?
A: W tym roku sympatyczni ‘Jeże’ uwarzyli Christmas Stout z dodatkiem prażonych
ziaren kakaowca. Jednak zamiast obecnej w poprzednich edycjach skórki
pomarańczy, mamy tu wędzone śliwki!!!
Q:
Wow! No to nam się Artezan w tym roku postarał. Bo chodzą słuchy, że
zeszłoroczna edycja tego piwa, mówiąc delikatnie niczym nie zachwycała.
A: Zdecydowanie mogę się pod tym podpisać.
Q:
No dobra. To jak smakuje Too Young To Be Herod 2018?
A: Zdecydowanie lepiej niż ten z zeszłego roku.
Wręcz zajebiście! Piwo jest bardzo gęste, cholernie gładkie, aksamitne, takie
kremowe na podniebieniu. To już chyba bardziej RIS, aniżeli FES.
Q:
A co z tą wędzoną śliwką? Co z dodatkami?
A: Panie! Wędzonka huczy, aż miło! W zasadzie można
by pomyśleć, że użyto tu wędzonego słodu. A może i użyto? Ciężko stwierdzić, bo
nie podano tu pełnego składu.
Q:
Coś jeszcze na temat samego smaku?
A: Tak. Mnóstwo tu czekolady deserowej, dymu z
ogniska, łagodnej kawy i ciemnych, lekko palonych słodów. Drugi plan to wędzona
śliwka, suszone daktyle i rodzynki zatopione w mlecznej czekoladzie do picia.
Stawkę zamyka przyjemna nuta rozpuszczalnego kakao i pumperniklu. Mniam, mniam!
Pychotka :)
Q:
Co się tak jarasz? Napisz lepiej co czujesz w aromacie?
A: Powtórka z rozrywki. Wędzony słody, dym, a nawet
wędzona szynka się tu znajdzie! Szaleństwo!!! :D Toż to druga Schlenkerla! Do
tego ciemne, opiekane klimaty, mnóstwo różnej maści czekolady, prażony
jęczmień, kawa zbożowa, pieczywo razowe oraz garść suszonych owoców oblanych
pysznym, ciepłym kakałkiem.
Q:
Już? Doszedłeś? Uspokój się chłopie.
A: Jakie to wszystko intensywne! Jakie wyraziste! Po
prostu dojebane. Nie żałowali składników skurczybyki.
Q:
A co z alkoholem? Jaki to ma woltaż? Jaki ekstrakt?
A: Ekstraktu nie podali, ale alko jest potężne –
10%! Po gęstości sądzę, że mamy tu jakieś 24-25º Plato. RIS pełną gębą!
Alkoholu natomiast prawie wcale nie czuję. Może w smaku coś tam z lekka smyra,
coś tam delikutaśnie grzeje od środka. Aromat natomiast to czysty obłęd!
Absolutnie żadnego etanolu. Miszczostwo!
Q:
Nie wiem już o co pytać, bo sam jestem w szoku, że to piwo tak Ci smakuje…
A: A daj se już spokój… Tegoroczny Too Young To Be
Herod po prostu wymiata. Olbrzymia pełnia smaku, bogactwo doznań, kosmiczna
złożoność, jedwabista gładkość, niewyobrażalna wyrazistość, genialny balans, wspaniałe
ułożenie, zapierający dech w piersiach aromat, szalenie intensywna wędzonka,
śliweczki, dym, czekolada. Genialne piwo! :D
OCENA:
9/10
CENA:
ok 16ZŁ
ALK.
10%
TERMIN
WAŻNOŚCI: 30.03.2019
BROWAR
ARTEZAN
Komentarze
Prześlij komentarz