ALK.5,7%. Dla niezbyt zorientowanego klienta sprawa wygląda
następująco: Browar Południe (ul. Moniuszki 35, Kraków) „postanowił oddać hołd
wielkim mistrzom galicyjskiego piwowarstwa i uwarzył” ten oto specjał (z resztą
podobnie pisze na pozostałych Krakowiakach).
W rzeczywistości spółka Browar Południe jest tylko
zarejestrowana w Krakowie, a tak naprawdę warzy swoje piwa w Wąsoszy koło
Częstochowy! Ale to jest jeszcze pół biedy...
„Piwowarskie i bartnicze tradycje tego okresu (chodzi o
czas, gdy Polska była pod zaborami) podtrzymywane są nadal na tych terenach...”
Na tych terenach może i tak, ale na terenach wokół
Częstochowy z pewnością nie, bo te tereny nigdy nie należały do Galicji!!! Nie
ma to jak nabić klientów w butelkę....
Dzisiejszy trunek posiada miedziano-pomarańczową barwę,
zdobi go niezbyt obfity kożuszek białej, drobno pęcherzykowej piany, która
tylko minimalnie osadza się na szkle i opada w szybkim tempie.
Nasycenie CO2 jest stosunkowo niskie, na pewno
nie przeszkadzające.
Zapach jest nikły i o dziwo mało słodki. Przeważa lekka i
przyjemna zbożowa słodowość, miodowo-owocowe akcenty są obecne, ale niezbyt
intensywnie zaznaczone. Jestem w lekkim szoku, spodziewałem się zgoła
odmiennych doznań.
W smaku słodkawy miód jest idealnie wymieszany z jasnym
słodem, tworząc razem bardzo udane połączenie. Gdzieś tam w oddali majaczy coś
na kształt maliny. Finisz lekko cierpko-gorzki, przy czym goryczka jest tylko
symboliczna, ale w sumie dobre i to.
Piwo ma sporo plusów, nienachalna słodycz, symboliczne miodowe
i malinowe akcenty, naturalność, słodowy profil oraz mało „ulepkowy smak”. Gdyby
jeszcze tylko zapach był bardziej intensywny byłoby to naprawdę super piwo.
Trochę mnie razi ta ‘zagrywa galicyjska’, ale przecież tak
naprawdę liczy się smak, który z pewnością spodoba się niejednemu.
OCENA: 8/10
CENA: 4ZŁ (Skład Piwa)
BROWAR POŁUDNIE
Komentarze
Prześlij komentarz