ALK.4,7%. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że Pracownia
Piwa to jedna z najjaśniejszych gwiazd na polskiej scenie piwowarstwa
rzemieślniczego. Robią dużo dobrego piwa, premiera goni premierę. Co ważne,
odbywa się to wszystko jak na razie bez większych wpadek. Niestety z
dostępnością ich produktów nie zawsze jest już tak różowo, ale w tym roku
powinno się to zmienić, dzięki dwukrotnemu zwiększeniu mocy produkcyjnych.
Cent US (potocznie wymawiane jako centuś) to jedno z
pierwszych piw podkrakowskiego browaru. Dzisiejszy Smoked Stout jak
większość piw z PP ma dwuznaczną nazwę związaną z Krakowem i nie byłbym sobą,
gdybym nie pokusił się o jej wyjaśnienie. Z jednej strony cent jako jeden grosz
i US – United States, a z drugiej krakowski centuś, czyli skąpiec, sknera,
chytrus, chciwiec. Tak pogardliwie i potocznie, a czasem żartobliwie mówi się o
mieszkańcach grodu Kraka. Jest to stereotyp wywodzący się jeszcze z czasów
zaborów austriackich, kiedy to najniższą jednostką monetarną był krajcar, w
Galicji nazywany centem, a Kraków przeżywał okres zapaści gospodarczej.
Otwieram i przelewam tego centusia ;> Piwo bardzo słabo
się pieni, niewielka warstwa puszystej kołderki koloru ecry znika w oka
mgnieniu, pozostawiając jedynie symboliczną obwódkę.
Ciemno brunatne, nieomal czarne piwo zostało skąpo
zaopatrzone w dwutlenek węgla, co przy stoucie jest rzeczą normalną. Ja jednak
osobiście preferowałbym nieco więcej bąbelków.
Spodziewałem się większych doznań w aromacie, ale
rzeczywistość jest zgoła odmienna. Łagodne nuty kawy i ciemnej czekolady są
ulotne jak wrześniowe babie lato. Palone słody również nie powalają swoją mocą,
dając pole do popisu lekkiej i przyjemnej wędzonce, przechodzącej chwilami w
dym i popiół. W tle majaczą niewielkie akcenty chmielu Challenger.
Smak jest już co najmniej o dwa tony lepszy. Przyjemna
wędzonka odgrywa tutaj znacznie większą rolę i jest bardziej wyraźna. Tuż za
nią egzystuje subtelna i gładka paloność, łagodna kawa, popielniczka oraz lekki
kwasek. O dziwo czuć również nieznaczne nutki chmielowe. Na finiszu niewielka,
acz przyjemna goryczka. Całość średnio wytrawna, półpełna i dobrze
zbalansowana.
Cent US to dość przyjemne i gładkie piwo, w którym
treściwość nie odgrywa znaczącej roli. Trunek jest świetne pijalny, lekko
kwaskowy, lekko gorzki, z wyraźnie zaznaczoną wędzonką w smaku, który de facto
mi się podoba. Niestety sam aromat nie spełnia moich oczekiwać – jest wątły,
mało rozbudowany i taki trochę nijaki.
Na szczęście suma plusów raczej góruje na minusami, tak więc
sumarycznie piwo wypada w miarę pozytywnie.
OCENA: 7/10
CENA: 6.90ZŁ (Skład Piwa)
PRACOWNIA PIWA
Komentarze
Prześlij komentarz