ALK.4,5%. Browar Kormoran wysunął się na pozycję lidera
wśród browarów „nie-rzemieślniczych” jeśli chodzi o piwną kreatywność i chęć
eksperymentowania. Po niezapomnianym Orkiszowym z Czosnkiem w Olsztynie
postanowili uwarzyć (uwaga!) piwo bez chmielu!! Zamiast chmielu jest lawenda,
piołun i jałowiec. A to ci recepturę wynaleźli...
I okazuje się, że nie jest to wcale wynalazek na miarę
Nobla, ponieważ tzw. gruit/grut był warzony na porządku dziennym wieki temu.
Były to czasy, gdy do piwa nie dodawano jeszcze chmielu, a goryczkę uzyskiwano
z mieszanki przeróżnych ziół i
przypraw.
Tym piwem Kormoran chce uczcić 540 rocznicę urodzin
Kopernika, swój jubileusz 20-lecia istnienia, jak również przypomnieć, że rok
2013 został ogłoszony Rokiem Kopernikowskim.
Zobaczmy więc, jak smakuje ten niefiltrowany specjał bez
chmielu.
Piwo jest sakramencko mętne i ma żółto-słomkową barwę.
Posiada też drobniutką, jak najdelikatniejszy kożuszek, białą pianę, która
urasta do przeciętnych rozmiarów, ale można ją podziwiać w nieskończoność –
skubana trzyma się dzielnie niczym doświadczony jeździec w siodle.
Nasycenie jest średnie, w stronę niskiego. Mogłoby być ciut
wyższe.
Trunek ten pięknie pachnie, tak delikatnie, tak kwiatowo.
Lawendę czuć z dużej odległości, później dochodzą niuanse jałowca, słodkich
bananów i drożdży. Tłem płynie sobie nieznaczna cytrusowa nutka.
W smaku kwiatowość w postaci lawendy również gra pierwsze
skrzypce, ale praktycznie wcale nie pozostaje jej dłużny silny posmak gorzkiego
jałowca i piołunu. W głębi przewijają się elementy drożdżowe oraz nieśmiałe
echa słodowe.
Całość brzmi jak jakiś wywar ziołowo-kwiatowy o dość
wyrazistej, ale lekko drapiącej goryczce. Istnieje pewne, choć nieduże
podobieństwo do Końca Świata z Pinty.
Piwo jest lekkie i gładkie, nie grzeszy treściwością, ale ja
po jednym mam dość. Widocznie chyba za bardzo przywykłem do chmielu i trochę mi
go tutaj brakuje.
Nie zmienia to faktu, iż jest to kolejny ciekawy eksperyment i na pewno udany, ten wynalazek
właśnie tak ma smakować.
OCENA: 8/10
CENA: 5.20ZŁ (Skład Piwa)
BROWAR KORMORAN
dziwne, mój egzemplarz miał wysycenie dość wysokie, ale nie lałem po czesku :) może dlatego.
OdpowiedzUsuńW każdym razie miałem podobne odczucia co do piwa, można go spokojnie pić zamiast radlerów bo świetnie gasi pragnienie.
Najlepsze piwo jakie piłem,chyba?Browar Kormoran rządzi!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń