Sprawdziłem specjalnie – jest to trzecie piwo Browaru Wilk, opublikowane na łamach tego grajdołka, zwanego niekiedy blogiem. Wcześniejsze pozycje były całkiem „zjadliwe”, więc to dobry prognostyk.
Mam tu Combo IPA vol.7 nachmielone całą szuflą nowofalowych chmieli (Amarillo, Azacca, Ekuanot, Simcoe, Citra). Jak wiadomo – ipa ipie nierówna. Okazuje się, że ‘wilczki’ uszykowały tutaj niezwykle popularną ostatnio hejzi ipkę. Jako ciekawostkę jeszcze wspomnę, że jest to kooperacja z Marcinem Chmielarzem, ale tego jegomościa to na pewno nie muszę przedstawiać. Szklanki w dłoń i do boju! :D
Rzeczony napitek przywitał mnie piękną, złocistą barwą, lekkim zamgleniem oraz nader obfitą czapą śnieżnobiałej piany. Ta ostatnia jest bardzo puszysta, drobno ziarnista i bardzo trwała. Do tego tworzy spektakularny lacing na szkle.
W smaku piwo cechuje się niebywałą rześkością, umiarkowaną pełnią i jakże przyjemną soczystością. Owoce tropikalne pięknie dogadują się tutaj z cytrusami. Jest wyraźne mango, pomelo, ananas i papaja. Dalej mamy odrobinę limonki, gruszki, brzoskwiń, pigwy i białych winogron. W skrócie – białe i żółte owoce. Goryczka jest niewielka, a w posmaku wyczułem jeszcze nieśmiałe nuty żywicy oraz landrynek. Całość podszyta jest puszystą słodowością o biszkoptowym profilu. Bardzo smaczne i świeże piwko. Mniam, mniam.
Aromat jest kontynuacją tychże przyjemnych doznań. Piwo pachnie bardzo wyraziście, do bólu naturalnie, szalenie rześko i wielowątkowo. Wszystkie wspomniane wyżej owoce są i tutaj. Wręcz ma się wrażenie wąchania jakiegoś miksu piwa z sokiem wieloowocowym. Z tła natomiast odnalazłem jeszcze subtelne echa kwiatów, chmielu w czystej postaci, ciasteczkowego słodu oraz leśnego igliwia. Naprawdę świetnie to pachnie.
Combo IPA vol.7 to bez wątpienia piwo bardzo udane, cholernie smaczne, niesamowicie rześkie, mega naturalne i na wskroś owocowe. Idealna pełnia smaku, łagodna goryczka i do tego olbrzymia pijalność. Tak właśnie to smakuje i pachnie. W sumie to nie mam żadnych zastrzeżeń. Na serio nie ma się do czego przyczepić. A skoro tak, to nie pozostaje mi nic innego, jak zaliczyć ów napitek do elitarnego grona sztosów! Brawo Browar Wilk, brawo Marcinie. Jestem pod wielkim wrażeniem J
OCENA: 9/10
CENA: 6.99ZŁ (Lidl)
ALK. 6%
TERMIN WAŻNOŚCI: 27.07.2023
BROWAR WILK//BROWAR SADY
Komentarze
Prześlij komentarz