Kurde jak ten czas zapindala! Trzeci miesiąc 2015 roku mamy
już z głowy, a zatem najwyższa pora, by przybliżyć Wam garść najważniejszych
informacji związanych z naszym krajowym piwnym podwórkiem.
Marzec jak zobaczycie poniżej, dość sowicie obfitował w piwne
premiery, którymi bezustannie torpedują nas nasi kochani rzemieślnicy i nie
tylko oni zresztą.
Nie można również zapominać o nowo powstałych browarach,
które rodzą się chyba nawet szybciej myszy w środku lata ;p
Premiery
- Browar Gościszewo powiększył swój dorobek o dwie pozycję – Drwal (lager chmielony Galaxy) oraz 55 Porter Bałtycki Wędzony, które jest piwem urodzinowym tego browaru.
- Tyle samo dołożył od siebie Birbant. Mowa tu o Imperial Citra India Pale Ale (podwójna IPA single hop Citra) oraz Miss Big Foot w stylu Smoked Foreign Extra Stout.
- Niedawno otwarty kontraktowy Browar Brodacz również zaliczył podwójną premierę. Na rynku pojawił się Pinki w stylu American Wheat i Americano w stylu American Rye.
- Rudobrody Mag (APA single hop Simoce) to kolejny trunek z Chmielogrodu. Tym razem piwo zostało uwarzone jednocześnie w Browarze Piwna, jak i w Browarze Witnica!
- Raduga natomiast wypuściła następne piwo inspirowane filmem – Naked City w stylu określanym jako Belgian IPA.
- Warzący w Wąsoszu Browar Olimp dorobił się kolejnego bóstwa w swoim panteonie. Na świat przyszedł bowiem Apollo – AIPA single hop Amarillo.
- W marcu aż trzy nowości zaprezentował Browar Bednary: 1) Sweet Boy (Milk Stout z wanilią), 2) Orange Machine (APA), 3) Kostamera (Oatmeal Stout leżakowany z opiekanymi płatkami dębowymi macerowanymi 6-letnim burbonem).
- Pracownia Piwa natomiast przygotowała dla nas czteropak: 1) Smoky Deer (Smoked Red Ale), 2) Franca (Cascadian Dark Ale), 3) Rejbel (English IPA), 4) Andrus (Nelson Rye IPA).
- Goldi Basset – tak brzmi nazwa drugiego piwa z kontraktowego Browaru Centralnego. Rzeczone piwo to Extra Special Bitter.
- Perun w marcu zapodał kolejną nowinkę. Piwo zwie się Złoty Strzał, a uwarzono go w stylu Imperial IPA. Piwo ma goryczkę o wartości 100 IBU!
- Browar Artezan wydał na świat dwie nowości. Jedną w kooperacji z AleBrowarem (So Far, So Dark w stylu Robust Porter z lukrecją i kawą) oraz drugą o nazwie Ostatni Projekt (żytni porter z płatkami z beczki po burbonie).
- Warzący w Zarzeczu Browar Wrężel także dodał coś od siebie. Mam tu na myśli piwo Wrężęl DIPA (New Zealand Double IPA).
- Marzec to miesiąc, aż czterech premier z Browaru Kraftwerk. Pierwsza to Heksa (Brown Porter), druga to Południca (Polish Black Saison z przyprawami), trzecia to Zabobon w kooperacji z Browarem Reden (wędzone Imperial India Brown Ale), czwartą zaś jest M16 (IPA z trawą cytrynową).
- Browar Twigg z Krakowa wypuścił takie oto cuda: Red Bricks 51 w kooperacji ze sklepem Świat Piwa (Amber Ale), Młodości (APA) oraz Craft Beerweek Summer Ale.
- Bazyliszek także nie próżnował w marcu, czego efektem jest Ulica Miodowa (Miodowe Ale), Cherryniaków (wiśniowe kwaśne Ale) i Lemingrad (European Pale Ale).
- AleBrowar w końcu rozlał swoje amerykańskie Barley Wine. Piwo nosi nazwę Hard Bride.
- Pinta natomiast wypuściła na rynek drugie piwo z serii Pinta Miesiąca – Raj z Rajs (podwójne ryżowe IPA single hop Galaxy).
- Niezłe Ziółko (Saison z przyprawami) i Namiętny Otello (Milk Porter) to dwie nowości z Browaru Piwoteka, gdzie warzy Marcin Chmielarz.
- Bieszczadzka Wytwórnia Piwa – Ursa Maior „urodziła” kolejne piwo. Tym razem Agnieszka Łopata uwarzyła piwo w stylu Light Pale Ale, które zowie się Ursa Podróżnik.
- Browar Spirifer ostatnio rzadko raczy nas nowościami, lecz ostatnio zaszalał ze swoim piwem Giro, które jest imperialnym AIPA.
- Kompania Piwowarska dalej drąży temat radlerów. Ostatnio na rynku pojawił się Lech Ice Diesel (mix piwa z colą) oraz Tyskie Radler (cytrynowy).
- Carlsberg Polska także wpadł na ten genialny pomysł i wypuścił piwo Okocim Radler Cola z Limonką. Poza nim pojawił się też Carlsberg Nox (chmielony na zimno odmianą Polaris), Somersby Elderflower Lime (o smaku kwiatu bzu i limonki) oraz Harnaś Wysokochmielowy!
- Niuda – tak brzmi nazwa najnowszego wypustu Browaru Szałpiw. Jest to piwo w stylu Belgian Golden Ale na nowozelandzkich chmielach.
- Rzemieślniczy Browar Podgórz także dorobił się nowego piwa. Owczy Pęd to Oatmeal Stout z dodatkiem kakao i skórki pomarańczy.
- Piwne Podziemie w ramach projektu Mega IPA pochwaliło się takimi oto wywarami: 1) It’s a Rainy Day Sunshine Baby (Citrus IPA), 2) Smoke And Mirrors (wędzone żytnie Black IPA), 3) Underground Cow (IPA z dodatkiem laktozy ,4) Tropicalia (Session IPA).
- Premiera nowego Browaru Dukla była co prawda 28 lutego, ale piwa w zasadzie trafiły na rynek w marcu, a były to: Piękna Nieznajoma (APA single hop Amarillo), Nieproszony Gość (Pils), Dziki Samotnik (American Amber Ale). Trochę później dołączył do nich Ostatni Sprawiedliwy (Hefe-Weizen), a całkiem niedawno Pils Niemiecki.
- Równie nowy browar jakim jest Słodowy Dwór premierowo puścił w świat cztery trunki: 1) Mgły Pszeniczne w stylu Hefe-Weizen, 2) Dolina Jakubowa w stylu English IPA, 3) Biebrzańskie w stylu Belgian Pale Ale, 4) Białowieskie w stylu Milk Stout.
- I jeszcze jeden marcowy beniaminek – krakowski Beer City i jego dwa pierwsze piwa – Krak I (English IPA) i Wit I (Altbier).
- Kontraktowy Genius Loci w marcu wydał na świat kolejne dwa piwa. Był to Kofanatyk (Coffee Brown Ale leżakowany z wiórkami dębowymi po beczce Cherry) oraz Vernal Equinox (APA).
- Chyba największym zaskoczeniem tego miesiąca było nowofalowe piwo z Browaru Koreb, który pochwalił się, że rozlał do butelek swoje AIPA. Piwo nazywa się American Beer.
Browary
- Nowym browarem kontraktowym, o którym jeszcze nigdy nie wspominałem jest Browar Szpunt ze Zduńskiej Woli, warzący gościnnie w Browarze Koreb w Łasku. Ekipę tego przybytku tworzą trzej piwowarzy domowi: Piotr Tomaszewski, Paweł Dukiel i Dawid Głuszczyński, z których to Piotr ma już spore sukcesy na konkursach piw domowych (I miejsce w kategorii RIS na Birofilii). Pierwszym piwem z tego browaru, które pojawiło się właśnie w marcu jest American Bitter. Angielskie piwo górnej fermentacji, ale chmielone nowofalowymi odmianami chmielu zza Oceanu.
- W marcu na dobre wystartował Browar Profesja – rzemieślnicze dzieło czterech pasjonatów piwa: Karola Sadłowskiego, Michała Grefa, Tomka Szydłowskiego i Przemysława Leszczyńskiego. Browar mieści się w wynajętej hali przy ulicy Kwidzyńskiej 6a we Wrocławiu (warzelnia ma wybicie 20 hl, zainstalowano też 6 tanków leżakowo-fermentacyjnych po 40 hekto każdy). Browar oficjalnie zadebiutuje 11 kwietnia na Beer Geek Madnes, gdzie zaprezentuje swoje pierwsze dwa piwa – Bursztynnik w stylu American Amber Ale oraz Alchemik, które określane jest jako Wild IPA/Brett IPA.
- Pierwsze warzenie ma także za sobą restauracyjno-rzemieślniczy Browar Probus z Oławy, który jest częścią większego przedsięwzięcia – Centrum Turystyki Kultury i Rekreacji Probus. Na niemal dwóch tysiącach metrów kwadratowych powstaje tu hotel, sale konferencyjne, centrum fitness, pub oraz restauracja. Sam browar znajduje się na terenie byłych koszar wojsk radzieckich w budynku ujeżdżali koni. Właścicielem tego obiektu są Piotr Skotnicki i Krzysztof Miszczak, którzy w roli piwowara zatrudnili Jacka Przywarę. Uwarzono już kilka różnych piw, między innymi pilsa niemieckiego, jasnego lagera, piwo pszeniczne i stouta. Niebawem będą też warzone trunki bardziej nowofalowe, prawdopodobnie APA oraz AIPA. Browar ma zadebiutować w maju na Wrocławskim Festiwalu Dobrego Piwa. Nazwa browaru nawiązuje do oławskich tradycji piwowarskich, sięgających XIV wieku, czyli czasów wrocławskiego księcia Henryka IV Probusa.
Imprezy
- W
dniach od 6 do 8 marca w Krakowie w klubie Fabryka odbył się pierwszy
tegoroczny festiwal o tematyce piwnej – Craft BeerWeek. Z tego co
słyszałem organizatorem tego eventu były te same osoby, które zajmowały
się w ubiegłym roku Krakowskim Festiwalem Piwa (a przynajmniej część z
nich). Craft BeerWeek odbił się szerokim echem w piwnym półświatku,
głównie dzięki Tomaszowi Kopyra, który objął nad nim patronat. Impreza
trwała trzy dni, a do dyspozycji odwiedzających było ok. 100 kranów z
piwem wyłącznie rzemieślniczym pochodzącym od około piętnastu polskich
browarów. Dość powiedzieć, że samych premier było ponad 20! Poza piwem nie
zabrakło tam również licznych prelekcji (płatnych i darmowych) na tematy
piwne, konkursu piw domowych oraz kilku pomniejszych atrakcji jak piwo
festiwalowe, szkło festiwalowe i innych gadżetów. Ogólnie rzecz ujmując
Craft BeerWeek wywołał dość mieszane wrażenia. Jednym się podobało, a
innym sporo przeszkadzało np. nikłe oświetlenie, nieodpowiednia muzyka, bilety
wstępu, a jeszcze innym zimno i ciasnota oraz ogólny niski poziom
organizacyjny. O tym jak tam było możecie przeczytać np. u Kuby z The Beervault, Tomka z Browarnik Tomek, Jurka z Jerry Brewery, Docenta z
Polskie Minibrowary, Karoliny i Kacpra z Piwna Zwrotnica.
Wydarzenia
- Ogromnie
ważnym dla każdego beer geeka, ale niestety smutnym wydarzeniem
miesiąca marca była informacja o anulowaniu z kalendarza (chyba na zawsze)
Festiwalu Birofilia w Żywcu, który był jedną z największych i najbardziej
znanych imprez piwnych w Polsce. Głównym organizatorem Birofilii była
Grupa Żywiec, która de facto co roku wykładała kasę, a w sumie
festiwal ten nie reklamował bezpośrednio jej produktów. GŻ oficjalnie
podała, że przyczyną tej decyzji jest wydzielenie Browaru Zamkowego
Cieszyn jako niezależnej strukturalnie firmy, która ma działać w segmencie
piw rzemieślniczych. Pocieszeniem jest fakt, że nadal będzie odbywał się
(prawdopodobnie w Cieszynie) największy w kraju Konkurs Piw Domowych, nie
zrezygnowano również z warzenia i promocji Grand Championa. Kto nigdy nie
był na Birofilii, ten naprawdę ma czego żałować. Mi udało się być
dwukrotnie świadkiem tej niesamowitej imprezy (2011 i 2013).
Zobacz także: Piwna Kronika - Luty 2015
Komentarze
Prześlij komentarz