ALK.4,9%. Nowość goni nowość – tak to już jest, kiedy zachciewa nam się piwnej rewolucji, w efekcie czego bardzo ciężko jest nadążyć za dynamicznie rozwijającym się rynkiem. Ze ‘świeżynkami’ jest ostatnio u mnie krucho, jednak od czasu do czasu wpadnie mi w łapki jakieś jeszcze ‘ciepłe piwko’ ;p Bardzo lubię i cenię sobie serię ‘piw z wąsem’ z Browaru Wąsosz , ale ostatnio ze smutkiem zauważyłem, że jakimś cudem umknął mi Albert ( American Weizen ), którego przy najbliższej nadarzającej się okazji zamieszczę na blogu. Dzisiaj jednak na warsztat biorę piwo Jules, które pojawiło się na piwnej scenie jakiś tydzień temu, od razu zaszczepiając we mnie ziarno ciekawości i ekscytacji, wszak Black IPA ( Cascadian Dark Ale ) należy do mojego top five , jeśli chodzi o piwne style. Jules podobno ma być ciemnym odpowiednikiem słynnego już Terrence’a , a wąsów użyczyła mu postać z filmu Pulp Fiction, grana przez Samuela L. Jacksona. Piwo w szkle wygląda na idealnie cza...