Zwycięski American Stout to ostatnie piwo z IV edycji konkursu dla piwowarów domowych. A zresztą, co ja tu będę wam opowiadał. Sami zobaczcie, co pisze o nim Pinta.
„Prezentujemy zwycięski American Stout uwarzony w Browarze PINTA według inspiracji recepturą Jacka Andrzejewskiego – uczestnika IV edycji konkursu dla piwowarów domowych. Piwo ciemne czekoladowo-palone chmielone na zimno amerykańskimi odmianami Mosaic i Simcoe. Zwycięski American Stout zachwycił sędziów konkursu. Teraz przyszedł czas na świat”.
Piwo miało swoją premierę w Lidlu w listopadzie zeszłego roku, więc jest „mała obsuwa” ;>
Całkowicie czarny trunek pieni się zacnie. Ciemno beżowa pierzynka jest drobna i zwarta. Piana długo się utrzymuje i tworzy sowite zacieki na ściankach.
W smaku jest bardzo przyjemnie. Czuć palone słody, gorzką czekoladę i łagodną kawusię z cukrem. Po drugiej stronie lustra muskuły prężą cytrusy oraz odrobina żółtych owoców tropikalnych. Na dalszym planie spotkamy nieśmiałe akcenty żywicy oraz iglaków. Szlachetna goryczka od ciemnych słodów jest średnio intensywna – w sam raz, jak na ten styl. Całość jest bardzo smaczna, harmonijna, świetnie wyważona. Mniam!
Zapach jest bardziej czekoladowy i kakaowy, a mniej palony. Są też opiekane słody, kawa zbożowa i prażony słonecznik. Później do gry włączają się cytrusy oraz inne owoce, których jednak jest mniej, niż w smaku. Stawkę zamyka odrobina toffi, kwiatów oraz leśnego igliwia. Trochę więcej tu ciemnych klimatów, ale też jest bardzo przyjemnie.
Piwo jest pełne w smaku, umiarkowanie wytrawne, dosyć gładkie i świetnie zbalansowane. Złożoność jest całkiem niezła, pijalność także mnie zadowala. Naprawdę bardzo fajnie to smakuje. Jest odpowiednia rześkość, smukłość i charakter. Oczywiście granica między amerykańskim Stoutem, a Black IPA jest bardzo cienka. Tutaj znaczącą rolę odgrywa wyraźna paloność. Bardzo smaczne i stylowe piwo.
OCENA: 8/10
CENA: 9.99ZŁ (Lidl)
ALK.6%
TERMIN WAŻNOŚCI: 21.07.2025
BROWAR PINTA
Komentarze
Prześlij komentarz