Jak już pisałem, rok 2024 zdecydowanie jest rokiem debiutów na łamach Piwa Naszego Powszedniego. Dziś pierwszy raz na moim grajdołku gości Browar Turek i jest to trzynasty debiut w tym roku! To naprawdę spora liczba i jestem z tego dumny.
Browar Turek został założony w 2017 roku przez Tomasza i Wojciecha Wiatrowskich. Jest to browar restauracyjny w miasteczku Turek w Wielkopolsce. Warzy się tam dużo różnych stylów piwa, co jak na restaurację wcale nie jest normą. No i jak widzicie, piwa są też butelkowane, co budzi jeszcze większy szacunek.
Swego czasu w me ręce trafił Cudzoziemiec. Jest to lekka Hazy IPA o ekstrakcie 12º Blg. Bardziej nadaje się na lato, ale ja nie będę czekał do lata, bo piwo już swoje odstało.
Cudzoziemiec nosi żółtawe wdzianko i jest jednolicie mętny. Piany jest tak sobie. Ani nie za dużo, ani nie za mało. Poza tym pianka jest dosyć rzadka i średnio trwała.
Smak jest przyjemny, rześki i mocno wytrawny. Goryczka jest naprawdę bardzo solidna, taka pestkowa, ale też ziołowa i grejpfrutowa. Trochę zalega, ale jest z tych szlachetnych. Wyraźnie przodują tu cytrusy z zielonym grejpfrutem i limonką na czele. Jest też całkiem sporo albedo oraz klimatów ziołowych. Bardziej z głębi można wyłuskać nuty żywicy, iglaków i delikatnej słodowości typu chlebowego. Proste i nieskomplikowane piwko, ale jakże smaczne. Taki rasowy West Coast IPA.
Aromacik też świetnie daję radę. W tym elemencie mocno uwypuklają się akcenty białych i żółtych owoców (ananas, liczi, papaja, renkloda, agrest, białe winogrono). Cytrusy są dopiero na drugim planie. W tle cichutko majaczy odrobina żywicy, igieł świerkowych oraz kwiatów. Subtelny słód jest fajnym dopełnieniem całości. Piwo pachnie świeżo, wyraźnie owocowo i bardzo naturalnie. Naprawdę cudnie się to wącha J
Napitek z Browaru Turek jest umiarkowanie pełny w smaku. W ciemno raczej nie powiedziałbym, że to sesyjna ipka, bo ta goryczka naprawdę robi robotę. Skurczybyk ma mocno wytrawny finisz. Mimo to pijalność jest bardzo duża. Na duży plus zasługuje jeszcze zapach, który o dziwo, niezbyt dużo koresponduje ze smakiem. W aromacie czułem bowiem jakieś Hazy/Vermont IPA. Hmmm…, ciekawa sytuacja.
Tak, czy siak, Cudzoziemiec podbił moje serce, bo piwo jest bardzo smaczne, dopracowane i solidne. Widać, że włożono tu dużo pracy. Kłaniam się nisko.
OCENA: 8/10
CENA: nieznana
ALK. 4,7%
TERMIN WAŻNOŚCI: 31.08.2025
BROWAR TUREK
Komentarze
Prześlij komentarz