Browar Moczybroda to od kilku lat uznany producent piwnego rzemiosła, choć mi osobiście kojarzy się tylko z lekkimi, orzeźwiającymi napitkami. Najczęściej są to kwasy, ale inne sesyjne napitki też mi przychodzą do głowy. Generalnie chłopaki umieją to robić. Nie dziwota zatem, że dziś także sięgam po coś lekkiego od Moczybrody. W sam raz na lato można by rzec.
Wit Me Baby One More Time nawiązuje oczywiście do słynnej piosenki Britney Spears, ale już z nazwy możemy wyczytać, że chodzi tu o Witbiera. Jednak skład zdradza nam pewne odchylenie od normy, ze względu na sok z grejpfruta. Są tu jeszcze skórki słodkiej pomarańczy, gorzkiej pomarańczy oraz rzecz jasna kolendra.
Piwo posiada żółtawe wdzianko i jest wyraźnie zmętnione. Na powierzchni uformowała się bujna czupryna białej, bardzo drobnej i zwartej piany, która długo cieszy oko.
Smak jest stosunkowo odległy od typowego „witka”. Więcej tu słodyczy (od słodu), aniżeli kwaskowatości. Grejpfruta szczerze mówiąc nie czuję, ale nieco skórek pomarańczy i owszem. Czuć, że piwo jest bardzo lekkie, wręcz nieco wodniste. Przełykasz i już po chwili nic nie czujesz, a przecież to „dwunastka”. Jest pszeniczna słodowość, trochę białego chlebka oraz odrobina kolendry w oddali. Pustkę w smaku rekompensuje w pewien sposób spore wysycenie. Mimo wszystko nie ma tu spodziewanej rześkości. Zbyt słodowy to napitek jak dla mnie.
Aromat może trochę się broni, ale tu również szału nie ma. Czuć wyraźną nutę słodu pszenicznego, bułki pszennej oraz cytrusów w formie skórek (mandarynki, pomarańcze, ale nie grejpfrut). W tle majaczy słodka kolendra, drożdże oraz kwiatowy akcent. Rześkość jest tu większa niż w smaku, ale to wciąż nie to, czego oczekiwałem.
Pustawe w smaku, zbyt słodowe, zbyt słodkie i mało rześkie, jak na styl – to główne wady tego piwa. O tym, że nie czuć grejpfruta nawet nie wspomnę, bo to akurat mi wcale nie przeszkadza. Owszem, piwo jest pijalne, bo jest bardzo lekkie, ale przyjemność z jego picia jest niewielka. Moczybroda pierwszy raz mnie zawiódł. Trochę szkoda, ale wciąż w nich wierzę. Jednakże w obecnej formie tego piwa nie polecam.
OCENA: 4/10
CENA: 6.99ZŁ (Lidl)
ALK. 4,2%
TERMIN WAŻNOŚCI: 16.12.2023
BROWAR MOCZYBRODA//BROWAR SADY
Komentarze
Prześlij komentarz