Prolog: Od jakiegoś czasu te wszystkie ipki jakoś zdziadziały. Znaczy się, zmalały im parametry. Ostatnio widziałem np. Double IPA, które miało ledwie 6,4% alko. Toż to śmiech na sali jest. Policzek w stronę prawdziwego beergeeka.
O co kaman: Komputer Do Nauki też nie grzeszy wysokimi cyferkami. Mamy tu 14° Plato, więc jak na IPA, to dolne widełki. Żytnie IPA – gwoli ścisłości.
Wdzianko: Żółtawe, solidnie mętne (jak Hazy IPA). Piana średnio wysoka, dosyć drobna, umiarkowanie trwała.
Kichawa mówi: Cytrusy dominują, dzięki czemu całość pachnie trochę kwaskowo. Jest cytryna, limonka, zielony grejpfrut oraz odrobina tropikalnych klimatów. W oddali majaczą iglaki oraz delikatna słodowość. Jakoś mało zdecydowanie to pachnie.
Jadaczka mówi: Stosunkowo lekkie piwo, delikatnie kwaskowe na finiszu. Są cytrusy oraz dojrzałe tropiki. W tle subtelna ziemistość, kwiaty oraz iglaki. Słód w formie ciasteczek i chleba. Goryczka grejpfrutowo-chmielowa, nieco pestkowa, krótka, średnio mocna. Niezłe piwo, choć bez żadnych „ochów i achów’.
Największe zdziwko: Nie za bardzo rozumiem sens robienia takiego piwa. Ono niczym się nie wyróżnia.
Epilog: Komputer Do Nauki jest przeciętnie gęstym, ale gładkim napitkiem. Balans chyli się tutaj ku wytrawności. Jednakże samej goryczki nie jest jakoś bardzo dużo, bo całość ma raczej kwaskowaty wydźwięk. Pełnia jest w porządku, aczkolwiek trochę brakuje świeżości oraz intensywności w tym piwie. Jakby ktoś zaciągnął mu ręczny hamulec.
OCENA: 6/10
CENA: 9.99ZŁ (Lidl)
ALK. 5,4%
TERMIN WAŻNOŚCI: 15.11.2025
BROWAR ZAKŁADOWY
Komentarze
Prześlij komentarz