Prolog: Lato już dawno nam się zepsuło, a ja swego czasu nakupiłem sporo typowo letnich trunków, no więc muszę je teraz spijać. Przecież do zlewu nie wyleje, czy tam za kołnierz…
O co kaman: Letnia Przygodna z Browaru Za Miastem to lekka IPA, lub jak kto woli APA z dodatkiem trawy cytrynowej i soku z pomarańczy. Zapowiada się cytrusowo i rześko.
Wdzianko: Ładne. Piana bujna i urodziwa, średnio ziarnista, trwała. Piwo jest wyraźnie zmętnione, ciemnozłote w barwie.
Kichawa mówi: Przepięknie to pachnie! Iście cytrusowo z calamansi (kalamondynka), czerwoną pomarańczą i mandarynką na czele. Dalej jest też limonka, pigwa oraz dojrzałe mango. Trawa cytrynowa schowała się w ich cieniu, podobnie jak nieśmiała słodowość oraz akcenty kwiatów. Aromat jest szalenie świeży, naturalny, rześki i dosyć intensywny.
Jadaczka mówi: Dosyć lekkie piwerko, zajefajnie dające kalamondynką i mandarynką. Ogólnie jest bardzo cytrusowe, niebagatelnie rześkie i sakrucko pijalne. W tle nuta kwiatów, limonki i subtelnej żywicy. Słodowość jest delikatna, nieco ciasteczkowa. Cytrusowa goryczka jest mega szlachetna, krótka i miękka, w punkt wyważona. Świetna rzecz! :D
Komu mogę polecić: Amatorom lekkich, owocowych piw z przeważającą nutą owoców.
Epilog: Piwo jest okrutnie smaczne, dosyć lekkie w odbiorze oraz idealnie zbalansowane – z jednej strony nieco kwaskowe, a z drugiej delikatnie gorzkawe. Pełni nie ma tu zbyt dużo, ale w ogóle to nie przeszkadza. Pomarańcza przyjęła tu formę calamansi, które bardzo uwielbiam. Genialnie to wyszło. Szczerze i gorąco polecam.
OCENA: 9/10
CENA: 5.99ZŁ (Lidl)
ALK. 4%
TERMIN WAŻNOŚCI: 06.07.2022
BROWAR ZA MIASTEM//BROWAR JAN OLBRACHT
Komentarze
Prześlij komentarz