ALK.4,7%. Kruk to piwo w pewnym sensie niezwykłe i
przełomowe dla krajowego rynku piwnego – to właśnie tym piwem Kopyr i Browar
Widawa rozpoczął ‘kolaboracyjną’ epokę, popychając w ten sposób piwną ewolucję
w Polsce mocno do przodu. Od Kruka bowiem zaczął się najazd ‘kolaboracyjnych’
zwierzaków, który trwa po dziś dzień. Niedługo premiera ich nowego piwa –
Lemura.
Kruk to piwo w stylu Dry Stout, a ściślej mówiąc jest to
American Dry Stout (Kopyr nie lubi nudy, rutyny i sztampowości).
Po przelaniu do sniftera czarne jak węgiel piwo okryte
zostało skąpą pianą koloru kawy z mlekiem. Piana jest bardzo podziurawiona,
grubo ziarnista i nieco oblepia szkło. Opada w średnim tempie.
W zapachu wyczuwam przede wszystkim silną nutę kawy i
chmielu. Dalej mamy lekką paloność, cytrusy oraz minimalne niuanse czekoladowe.
Fajnie to wszystko pachnie, ale intensywność odrobinę za mała według mnie.
Smak to magiczne połączenie mocnej kawy, ciemnej czekolady,
palonych słodów oraz chmielu, otoczone wyraźną goryczką, zarówno chmielową jak
i paloną. W tle grasują delikatne cytrusowe echa, które powodują niewielką
kwaśność trunku. Całość lekka i wytrawna, smaczna i pijalna.
Dodatek amerykańskiego chmielu Simcoe dał przyjemny
cytrusowy posmak oraz kontrę dla goryczki w postaci lekkiego kwasku. Dzięki
temu Kruk jest piwem nader pijalnym, dość mocno goryczkowym, a zarazem lekko
kwaśnym i wytrawnym.
Widać, że Tomek Kopyra lubuje się w piwach ciemnych, które
ja także bardzo lubię i sobie cenię. I chwała mu za to.
OCENA: 8/10
CENA: 10ZŁ (Chmielaki Krasnostawskie)
BROWAR WIDAWA&BROWAR KOPYRA
Komentarze
Prześlij komentarz