Coś czułem, że dawno nie było nic na blogu od Kingpina i kurde miałem rację. Sprawdziłem to. Ostatnie piwo z tego browaru opublikowałem dokładnie 20 września…. 2018 roku! Szejm Piotrek, szejm…
Oj, tyle jest nowych browarów, że jakoś po prostu tak wyszło. Nie ma co płakać, bo mam tu nieliche piwo do spożycia. Kinetic to Double West Coast IPA. W skrócie Double WCIPA ;> Klasyczny, bardzo mocno goryczkowy łest kołścik. Taki jak za dawnych lat, gdy niemal wszystkie browary rzemieślnicze prześcigały się w ilości IBU. Dzisiaj natomiast, mało który w ogóle używa tej skali goryczy. Tak między innymi zmienił się polski kraft.
Piwo wbrew zdjęciu nie jest bursztynowe, a ciemno złote. Piana jest szalenie obfita, bardzo drobna, betonowa. Sztywna jak koci ogon! Opada niemiłosiernie powoli, zostawiając solidne zacieki na szkle.
Smak jest na serio mocno wytrawny, wysoce goryczkowy, ale jeszcze bez wykręcania ozora na lewą stronę. Mamy tu klasyczne owoce tropikalne, zmieszane z dobrze zaznaczonymi cytrusowami. Jest mango, papaja, pomelo, ananas oraz limonka i różowy grejpfrut. Ciecz jest naprawdę soczysta od tych owoców. Drugi akord to solidna porcja żywicy oraz ziół. Słód zajmuje trzecie miejsce na podium, a jawi się jako dobrze wypieczony chlebek polany karmelem. W tle majaczą nieśmiałe iglaki i na tym koniec. No jest jeszcze oczywiście goryczka – bardzo mocna, gładka, szlachetna, choć lekko zalegająca. Nieco pestkowa, lecz bardziej ziołowo-grejpfrutowa. Alkohol jest tutaj pięknie ułożony i prawie go nie czuć. Bardzo dobrze to smakuje. Ja lubię takie klimaty.
Aromat także mega mi się podoba. Jest intensywny, bardzo naturalny i dosyć złożony. Jest to swoista mieszanka różnej maści owoców (głównie tych, co nie rosną w Europie), żywicy, iglaków, kwiatów i słodu o fajnym, chlebowym charakterze. Karmel jest tu tylko ulotnym tłem. Nie wiem, czy coś ze mną jest nie tak, ale ja na serio nie czuję tutaj alko. Mam wrażenie, że wącham jakieś zwykłe piwo. Sześć, góra siedem procent, a tu przecież jest znacznie więcej „mocy”. Bardzo przyjemnie to pachnie. Piękna sprawa :D
Kinetic to bardzo pełne w smaku piwo, gładkie, wytrawne, dosyć złożone, bardzo smaczne, mega naturalne i przede wszystkim dopracowane. Goryczka, jak i ułożenie to niewątpliwie kolejne jego walory. Na serio piję się to świetnie, a wącha jeszcze lepiej. Bardzo dobra robota. Z mojej strony wielkie polecanko, ale musisz lubić porządną goryczkę. Jeśli jesteś lalusiem wychowanym na Desperadosach, to nie tykaj tego. To nie dla dzieci.
OCENA: 8/10
CENA: 11.99ZŁ (Lidl)
ALK. 8,6%
TERMIN WAŻNOŚCI: 22.02.2025
BROWAR KINGPIN//BROWAR ZARZECZE
Komentarze
Prześlij komentarz