W tym roku Częstochowski Krąg Lokalny Bractwa Piwnego obchodził XX-lecie istnienia. Z tej okazji w Nepomucenie powstało urodzinowe piwo (20), które miało swoją premierą w maju, ale z jakiegoś powodu nie było mi dane go spróbować. Good Place To Hide nie jest tym piwem. To po prostu zupełnie inny napitek, uwarzony bez okazji (chyba), który powstał w zeszłym roku. Ta puszka to druga warka.
To piwo jest multikooperacyjne. Na warzenie do Szkaradowa oprócz delegacji Bractwa Piwnego z Częstochowy, udała się także ekipa Piwiarni w Alejach (siedziba Częstochowskiego Kręgu), ekipa Piwiarni Piw Regionalnych oraz Cafe Belg-a. To są częstochowskie lokale zaprzyjaźnione z Bractwem. Ich wspólnym dziełem jest piwo Good Place To Hide – Hazy West Coast Pale Ale. Co dziwne, nie jest to kolejna ipka, choć zapewne sformułowanie ‘West Coast Session IPA’, też byłoby na miejscu. No, ale bez „hybrydyzacji” się obejść nie mogło. Hazy + West Coast, to do niedawna było niespotykane połączenie słów, wręcz wykluczające się. Piwo posiada 13,5° Plato, a użyte chmiele to nowozelandzki Nelson Sauvin, amerykański Centennial oraz Citra i nasz polski Zibi.
Intensywnie żółtawe piwo jest totalnie mętne i pieni się dość obficie. Czapa „białego puchu” jest średnio pęcherzykowa i puszysta. Opada wolno, zostawiając na szkle sowite zacieki.
Smak to soczyste owoce tropikalne (bardziej żółte, niż czerwone) oraz sporo nut kwiatowych i chmielowych. Gdzieś w oddali błąka się łagodna żywica, melon, białe winogrono, mirabelka i garść delikatnych cytrusów. Całość spowija lekka i bardzo przyjemna słodowa nuta w typie białego chleba i herbatników. Na finiszu pojawia się średnich rozmiarów goryczka. Nieco cytrusowo-albedowa, ale też chmielowa. Jest bardzo krótka i szlachetna. Za duża jak na hejzi, a za mała, jak na łestkołsta. Wg mnie jest idealnie wycyrklowana. Bardzo smaczne piwko.
W zapachu mamy całą gamę żółtych i białych owoców, włącznie z delikatnymi cytrusami. Wyczuwam tu na przykład dojrzały agrest, liczi, gujawę, czy pigwę. W tle odnalazłem natomiast delikatne echa chmielu, kwiatów i żywicy. Oczywiście na horyzoncie majaczy subtelna słodowość o ciasteczkowym profilu. Piwo pachnie naprawdę bardzo ładnie, bardzo świeżo i intensywnie.
Całość jest stosunkowo lekka w odbiorze, rześka, poniekąd soczkowata i genialnie zbalansowana. Ta goryczka idealnie tutaj pasuje. Piwo pije się szybko i ze smakiem, bo jest naprawdę bogate w doznania. To jest po prostu dobrze dopracowane Hazy IPA z nieźle zaznaczoną goryczką. Brawa dla wszystkim twórców tego napitku!
OCENA: 8/10
CENA: 8.99ZŁ (Aldi)
ALK. 6,2%
TERMIN WAŻNOŚCI: 28.08.2026
BROWAR NEPOMUCEN/NEPO BREWING

Komentarze
Prześlij komentarz