Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2025

Pils z Browaru Grodzisk

  Przebudził nam się Browar Grodzisk z letargu i zaserwował wiosenną nowość – Pilsa . Miałem kilka pomysłów na jego degustację. Początkowo chciałem go porównać z Miłosławem Pilzner, wszak Browar Fortuna i Grodzisk mają tych samych włodarzy. Później zamierzałem go sparować z Lechem Pils (głównie przez wizualne podobieństwo), ale tego akurat nigdzie nie mogłem znaleźć. Zostaję więc przy zwykłej degu . Piwo nachmielono Lubelskim oraz Perle. Cyferki 4,8/11,5 są jak najbardziej na miejscu. Na etykiecie obiecują „wyrazistą chmielowość”. Okej. Przypomnę tylko, że wyrazista chmielowość wcale nie oznacza wyrazistej goryczki. Nie mniej jednak, jeśli to ma być Pils , to goryczka powinna być, co najmniej spora. Porządnie frustruje mnie, dlaczego nie nazwali tego piwa Grodziski Pils? Skoro jest Grodziski Porter, Grodziska APA, Grodziska White IPA, itd. Nienawidzę takie niekonsekwencji.  Złociste piwko pieni się bardzo obficie. Średnio pęcherzykowa piana nosi białe szaty i jest dosyć...

PO GODZINACH - New England IPA

  Browar Amber w moim sercu ma szczególne względy. Nie będę tego ukrywał. Dary losu, zaproszenia na piwne wydarzenia. Miło, naprawdę miło. Mimo to, staram się być fair wobec was i każde piwo oceniam „bez emocji”. Tutaj nie ma miejsca na skrupuły. W styczniu tego roku Amber świętował 10 lat serii „Po Godzinach”. Z tej okazji od kilku miesięcy browar reaktywuje swoje najbardziej wyjątkowe piwa. Niektóre z nich przechodzą tuning receptury, a niektóre pojawiają się w niezmienionej formie. Zmiany najczęściej dotyczą chmielenia. Przy okazji reedycji tych piw, czasem zmieniają się też nazwy i oczywiście etykiety, które obecnie są spójne i po prostu bardziej nowoczesne. Na ten przykład, Po Godzinach - Juicy Summer, obecnie zwie się Po Godzinach – New England IPA. Wcześniej nie miałem okazji pić tego piwa, zatem teraz nadrabiam piwne zaległości.  Piwo jest bardzo mętne i nosi żółto-mleczne wdzianko, przypominające trochę sok bananowy. Wieńczy je bardzo wysoka, drobna i betonowa ...

OKO W OKO - Siła Spokoju Kawa i Wiśnia vs Kakao i Pomarańcza

  Oj, dawno nie było porównania dwóch imperialnych Stoutów . Mówiąc ściślej są to Imperial Pastry Stouty z Browaru Za Miastem. Stałem się ich posiadaczem przeszło rok temu i od razu kupiłem dwie wersje z myślą o serii „Oko w Oko”. Tu sprawa jest prosta – baza obydwu piw jest taka sama, a różnią się one tylko dodatkami. Konkretnie to jednym dodatkiem, ale dowiedziałem się tego dopiero po przeczytaniu pełnego składu. Fronty etykiet nie mówią całej prawdy, bowiem jedno i drugie piwo zawiera ziarna kawy i łuskę kakaowca (oraz laktozę). Różnica polega jedynie na dodaniu soku z wiśni lub soku z pomarańczy. Ot i cała tajemnica. Zapowiada się arcyciekawy pojedynek, bo to bardzo ekstraktywne i esencjonalne piwa. Potencjalne sztosy. Siła Spokoju Kawa i Wiśnia Piwo jest totalnie czarne. Piana beżowa, ale bardzo skąpa. Znika zupełnie po kilku chwilach. W smaku panuje swoista harmonia. Lekko palone słody i kakao świetnie dogadują się z mleczną czekoladą, łagodną kawą i pieczywem razo...
get this widget