Zima już dawno się skończyła, ale okazuje się, że w czeluściach swojej szafy zawieruszyło mi się jedno piwo, typowo kojarzące się z tą porą roku. Mowa tu o Winter Stout Nitro od Stu Mostów, kupione jeszcze za czasów, gdy Lidl nie wypiął się na kraftomaniaków. Z pozoru to po prostu Stout owsiany na azocie, jednak po zeskanowaniu kodu QR możemy odczytać pełny skład. Okazuje się, że tak naprawdę jest to Oatmeal Christmas Stout , do którego dodano cynamon, wanilię, fasolę tonka, laktozę, aromat pomarańczowy i migdałowy. Teraz już wiem skąd dopisek winter i bałwan na etykiecie. No dobrze. Zatem biorę się za degustację piwa świątecznego ostatniego maja, gdy za oknem typowo letnia aura. Zobaczymy jaki będzie odbiór takiego trunku w takich okolicznościach. Nie udało mi się uzyskać efektu kaskadowego przy nalewaniu, ale też i pokal nie jest półlitrowy. Piwo zostało zwieńczone niewielką, acz niebywale drobną pianą barwy ecru , która jednak jest bardzo trwała. Już po kilku łykach mogę s...