W końcu przyszła pora na ipkę z restauracyjnego Browaru Wirtuozeria z Bielsko-Białej. Pamiętacie moją relację z wycieczki , gdzie w grudniu odwiedzałem razem z Bractwem kilka browarów na terenie śląska i okolic? Stamtąd właśnie jest to piwo. Gorzkoogorzko się zwie. Czy faktycznie będzie takie gorzkie? Etykieta do urodziwych nie należy, ale w przypadku browaru restauracyjnego to niemalże norma. Mamy tu piwo typu AIPA o ekstrakcie 14º Plato. Pełnego składu nie ma, ale jest info w opisie, że dorzucono tu amerykańskie chmiele. No i fajnie. Bez zbędnego pitolenia przejdźmy zatem do meritum niniejszego wpisu. Szanuję Twój czas :) Ułłłaaaa, ależ to smakuje fajnie. Dobitnie owocowo i niebotycznie kwiatowo! Dawno nie piłem czegoś podobnego. Szkoda, że nie napisali jakich chmieli tu użyto, bowiem piwo jest na wskroś przesiąknięte nową falą. Owoce tropikalne szarżują, aż miło. Jest mega wyraźne mango, liczi i nieco dojrzałego granatu. Z jednej strony słodycz, a z drugiej goryczka, ...