Wiecie co? Lubię markety. No może poza mega popularną i obleganą ‘stonką’, gdzie ciasnota przekracza tutaj niekiedy wszelkie absurdy, a stojąc w kolejce do kasy spokojnie można przeczytać połowę „Nad Niemnem”. Ale taki Auchan, to ja szanuję. Niekiedy też bywa tam tłoczno, ale wybór towarów jest o niebo większy. No i są fajne promocje na piwerka. Dzięki temu wyczaiłem na przykład Rożkowe za naprawdę śmieszne piniondze . Długo zastanawiałem się jakim cudem cena na półce sklepowej piwa rzemieślniczego wynosi jedyne 4 cebuliony! Ceny dumpingowe są przecież zabronione, a zarówno sklep, jak i browar muszą przecież na tym zarobić. No po prostu cuda Panie, cuda. Rożkowe to kooperacja Browaru Spółdzielczego i Piwoteki (oj, dawno nie piłem nic od Marka Puty). Jest to słynne niemieckie Gose – lekkie, zakwaszane bakteriami piwo pszeniczne z dodatkiem soli i kolendry. Brzmi mało piwnie, ale to styl historyczny, kiedyś bardzo popularny w okolicach Lipska. Obecnie mimo piwnego boomu, ilość kl...