Prolog: Choć formalnie wciąż mamy jesień, to zima dosyć nieźle się u nas zadomowiła. Zatem nie ma lepszej aury na portery bałtyckie. O co kaman: Gosk pojawił się na rynku pod koniec 2021 roku. To porter bałtycki z dodatkiem soli morskiej. Niestety na etykiecie nie podano ekstraktu – zdecydowanie szkaluję! Ale internety mówią, że jest tu 22 ballingi . Wdzianko: Czarne, pod światło mieni się miedzianymi refleksami. Piana średnio wysoka, ale bardzo drobna, zwarta, sztywna i niesamowicie trwała. Kichawa mówi: Piękny aromat czekolady, pralin, ciemnych słodów i „kakałka”. Nieco dalej spotykamy delikatne tony melasy, kawy zbożowej, chleba razowego oraz karmelu. W oddali majaczy natomiast echo suszonych owoców i ciasta murzynek . Alko praktycznie tu nie istnieje. W dechę zapaszek! Jadaczka mówi: Słodko-gorzki trunek oferuje dużo pralin belgijskich, czekolady deserowej i lekko palonych słodów. Dalej mamy nuty łagodnej kawy z mlekiem, trufli i pumpernikla. W tle jawi się palony j...
W październiku gruchnęła szokująca wiadomość – Grupa Żywiec zamyka Browar Namysłów z początkiem 2026 roku. To oczywiście już nie pierwszy przybytek, który likwiduje GŻ. Każdego browaru szkoda, ale Namysłowa podwójnie, bo to przecież zabytkowy browar z 1862 roku. Przypomnę, że koncern zakupił Browar Namysłów w 2019 roku za 500 mln złotych! Na bank ta inwestycja jeszcze im się nie zwróciła. Powodem zamknięcia jest kurczący się rynek piwa w Polsce – malejące spożycie i stale rosnące koszty produkcji. Więc w sumie, nie ma się co dziwić, wszak koncerny liczą każdy grosz i w ostatecznym rozrachunku muszą wyjść na swoje. Choćby po trupach, jak w tym przypadku. Browar likwidują, ale chwilę przed tą smutną informacją na rynku pojawiła się nowość – Namysłów Chmielowe. Oczywiście nie wiemy jakich chmieli użyto. Wiadomo jedynie, że piwo było chmielone na zimno. Żeby zobaczyć, czy czegoś warta jest ta świeżynka, postanowiłem skonfrontować ją z „flagowcem” z tego browaru. Mówię: sprawdzam. Namys...