Może nie uwierzycie (ja sam nie wierzę), ale to jest dopiero pierwsze piwo z Browaru Monsters, które wylądowało na tym grajdołku, zwanym blogiem. Specjalnie sprawdziłem, bo nie dowierzałem. To oficjalny debiut tego browaru na łamach Piwa Naszego Powszedniego. Browar Monsters to kontraktowy projekt Janka Gadomskiego i Olka Hurko, który wystartował w 2017 roku. Obecnie swoje piwa warzy w Przetwórni Chmielu w Książenicach nieopodal stolicy. Przygodę z Monstersem zaczynam od świątecznej blak ipki , do której dodano skórki pomarańczy oraz rozmarynu! Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek pił piwo z tą przyprawą, no ale może kiedyś, kiedyś coś tam na ząb wpadło. Who knows ? Santa Parkour to nowość, która ma 16° Plato i została potraktowana chmielem Simcoe oraz Sabro. Piwo jest praktycznie czarne i nieprzejrzyste. Piana umiarkowanie obfita, beżowa, średnio pęcherzykowa. Utrzymuje się dość długo i cudownie oblepia szkło. W smaku bardzo wyraźnie czuć skórkę pomarańczy, ale też...
W październiku Wrowar Brewing zadebiutował u mnie świetnym piwem Reinkarnacja ( Black IPA), a dzisiaj zapraszam na drugie podejście do tego – ciągle nowego – browaru z miasteczka Jelcz-Laskowice. Pan Otchłani to imperialny porter bałtycki, ale taki beż żadnych wodotrysków, fontann, czy jakichś tapet 3D. Znaczy się – bez dodatków jest to porter. W sumie takie portery chyba najbardziej szanuję, bo nie da się ukryć wad, tudzież niedociągnięć. Piwo ma 24 ballingi oraz równo dyszkę alkoholu. Lecimy z tematem, bo mnie wiosna zastanie ;> Piwo nie jest zupełnie czarne – pod światło widać miedziane przebłyski. Beżowa piana jest dość skąpa, średnio ziarnista i niestety nietrwała. To wszystko jednak broni się w smaku, który jest dosyć dziarski, szlachetny i złożony. Dominuje słodko-gorzka czekolada, a wtóruje jej przyjemna orzechowość, kakao i bombonierka słodkich pralin. Tuż za nimi podążają prażone słody, pumpernikiel oraz kawa zbożowa. Na końcu stawki meldują się delikatne akce...